Stowarzyszenie działało by w układzie non profit, czyli nie po to ,aby generować korzyści finansowe dla członków. Wszystkie inne dobre rzeczy prócz pieniędzy - jak najbardziej. Prościej mówiąc- działamy społecznie.
Członkostwo nie wiązałoby się z ciągłymi dużymi nakładami finansowymi. Źródła finansowania byłyby gdzie indziej, ponieważ Stowarzyszenie mogłoby pozyskiwać fundusze z różnych źródeł (także od sponsorów), a do tego stałoby się organizacją pożytku publicznego.
Członkostwo nie oznaczało by także przymusu aktywnego działania. Układem idealnym byłaby jak największa liczba mieszkańców w Stowarzyszeniu reprezentowana przez zgrany kilkunastoosobowy zespół, nazwijmy to, "aktywny w działaniu".
Mając do dyspozycji internet odpada kwestia "uciążliwych" niekiedy zebrań i spotkań. Oczywiście spotykać się trzeba będzie, lecz wiele spraw będzie można prowadzić wspólnie bez wychodzenia z domu czy pracy. Jeśli chodzi o ewentualne miejsce spotkań, to na pewno gdzieś na osiedlu. Blisko dla wszystkich.
No i najważniejsze - NAZWA. Bardzo wiele zależy od dobrego szyldu czy nazwy. "Stowarzyszenie WO" to zwrot tymczasowy, roboczy.
Tyle szkicu. Jeśli ktoś miałby pytania lub sugestie, proszę śmiało pisać: komentarzem, postem albo na adres stowarzyszeniewo@gmail.com. Niebawem zorganizujemy pierwsze spotkanie.
Piotr Jankowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz